środa, 25 maja 2016

Blogowy galimatias

Kiedy zaczynałam swoją malutką przygodę z blogiem nie myślałam  że  powinnam dostosować się do osoby którą odwiedzam i zostawiać komentarz taki, jaki pasuje komuś do formuły bloga , do tego co sobie życzy a co  absolutnie nie powinno być  głośno mówione ponieważ  brak tolerancji na inne niż danej osoby myślenie jest nie do przyjęcia;))). Nauczyłam się tego ale  ten kolorowy świat  przestał być ciekawy ,atrakcyjny. W swojej naiwności i empatii do ludzi myślałam że  szczerość i  przyjazne treści które zostawiam zostaną pozytywnie odebrane Oj pomyliłam się . Ważniejsze od poznania ciekawych ludków  jest wejście i podkręcenie licznika, dania plusika- niech cały świat widzi ile mam wejść i jakie hmmm ciekawe treści przekazuje;)))).
Odpoczęłam sobie od tego nieszczerego blogowania . Nadal mam chęć coś czasami skrobnąć i bardzo się ucieszę z każdego słowa zostawionego - prawdziwego, nie ważne czy pasującego do mojego postrzegania świata  czy nie- ważne że uczciwe i zgodne z Waszym poglądem na różne tematy ;)  Jeśli ktoś ma ochotę tylko na moje byle jakie powierzchowne treści  niech omija mój blogasek szerokim łukiem ponieważ    ja nie odwiedzę w rewanżu  i nie zostawię swojego byle jakiego śladu. Z całego serduch pozdrawiam kobietki które SĄ i ważne jest dla Nich co w głowie a nie w liczniku;)))). Dziewczynki ściskam Was mocno




 Wiosna pełną gębą;))