Tłumaczę Jej że my mówimy po polsku a opiekunki po norwesku. Miałam wrażenie że szkrab zrozumiał mój wywód- niestety pudło. .
Dziś rano wchodzimy do przedszkola a opiekunka z grupy córki pięknie i wyraźnie mówi :
Dzień dobry
Moje dziecko szczęśliwe krzyczy :
- A nie mówiłam że pani po polsku mówi !
Mam wrażenie że przedszkolanka szybciej nauczy się polskiego niż Młodsza norweskiego :}}
Kilka misz-maszowych zdjęć z niedzielnego spaceru.
Troszkę luksusu ..
Jesteśmy kociarami, więc ten sklep jest stworzony specjalnie dla nas
Ten żyrandolek ciekawi moją Młodszą
Odrobinę ukulturalnienia na rynku bergeńskim
hahahaha :) no jak w mordkę strzelił jasny dowód na to, że się człowiek całe życie uczy nawet od dziecka :D
OdpowiedzUsuńBaba zburzyła mój autorytet u córki :}}. Mama kłamie i nie rozróżnia języków :}}}
UsuńMy z kolei mamy taki problem, a może to wcale nie jest problem - syn mówi dużo słów po angielsku. Co łatwiejsze bierze z angielskiego, być może przez to że przez dwa pierwsze lata jego życia tłukłam z siostrą męża angielski dzień w dzień?
OdpowiedzUsuńMyślę że to nie jest problem. Twój syn zaskoczy angielski w mig :}. Moje dziecko jest chyba na etapie buntu i stworzyło sobie świat polski i nie dopuszcza póki co innego języka .
OdpowiedzUsuńNa pewno córce jest ciężko, ale jestem pewna, że szybciutko nauczy się nowego języka, bo dzieciaki to zdolne bestie. :)
OdpowiedzUsuńJa też tak myślę :}. Daję jej jeszcze trochę czasu na mały buncik :}
UsuńMa jeszcze czas i na pewno się nauczy. :) A przy okazji może nauczy Panią przedszkolankę polskiego. :)
OdpowiedzUsuńNie robię paniki i też myśle że któregoś dnia się przełamie i będzie dobrze :}}
OdpowiedzUsuń