piątek, 28 sierpnia 2015

Pozytywnie ;}

Ostatnio spotykam na swojej drodze ludzi, którzy tylko narzekają co jest nie tak w Norwegii. Zgadzam się że  emigracja jest trudna i potrzebny jest czas do przestawienia się ale  szukanie tylko negatywów nie pomaga w zadomowieniu się.
Ja dziś napiszę co mi się podoba.
Przedwczoraj byłam z moją Młodszą na bilansie u naszej pielęgniarki [ jeśli mam podtrzymać tradycję narodową  w marudzeniu- to troszkę opóźnionym ;}}} ] i kochani na takie spotkania mogłabym chodzić codziennie. Pielęgniarka miała dla nas  czas. Nie było wejścia ,zdania relacji co i jak i następny proszę. Kobitka porozmawiała z  nami, poobserwowała podczas zabawy moje dziecko.
Zadawała pytania. Na nasz niepokój o wzrok była błyskawiczne umówienie na wizytę u okulisty.
Młoda została zaszczepiona. Obdarowana po cierpieniu  zabawkami. Na takie wizyty mogę chodzić codziennie;}.
Jedynym minusem był komentarz mojego dziecka: "Dlaczego wzięłaś mi tą szczepionkę?!!!! Powiedz dlaczego? Chciałaś mnie zabić!".
Tak niecnych zamiarów nie miałam ;}}} i i mimo rozżalenia mojej Gwiazdy miło wspominam  wizytę. To był pełen relaks i świadomość że ktoś słucha i nie myśli że jeszcze długa kolejka do ogarnięcia.


















25 komentarzy:

  1. Zacznę od zdjęć- jak ja lubię róże! I w ogóle kwiaty. Przyjemne są dziś bardzo Twoje zdjęcia Kochana.
    Taki bilans- super sprawa. Nasza pani doktor też jest raczej dokładna, choć czasu aż tyle dla nas nie miała :)
    No a pytanie Młodszej- haha, skubana niezła jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda nie rozpieszczała kwiatów w tym roku więc łapię aparatem wszystkie które się pojawiły;}}. Tutaj czasu miałam dużo, kobitka zrobiła wywiad chyba z całego życia młodej . Przyjemna jest świadomość że za drzwiami nikt nie czeka zniecierpliwiony.. A młodsza kiedyś nas sprzeda, jest najlepsza z całej naszej rodzinki w takich tekstach;}}.

      Usuń
  2. Taka wizyta to marzenie. A co do narzekania - nie lubię tego bardzo bo zazwyczaj nic nie przynosi. Najczęściej narzekają ludzie, którym się nie chce nic zmieniać. Jakby im się chciało to by tyle nie musieli narzekać. A jeśli komuś się tam nie podoba - droga wolna, tyle krajów stoi otworem! A skoro zostają to jednak chyba więcej pozytywów niż negatywów jest?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Główny pozytyw dla takich marudzińskich to oczywiście pieniądze;}}. Co kraj to obyczaj i trzeba się dostosować a nie jojczyć że wszystko jest be i niedobre. Jakby się człowiek skrupulatniej przyjrzał to w każdym kraju znajdzie się coś co nam nie będzie odpowiadało. Nie ma idealnych miejsc.

      Usuń
  3. O ile świat byłby piękniejszy, gdyby wszystkie wizyty tak wyglądały! My na swoje wizyty z Synkiem nie narzekamy - pediatra zawsze ma dla Nas tyle czasu ile tylko potrzepujemy ;) a mieszkamy w Polsce :D
    Uwielbiam Twoje zdjęcia - za każdym razem mnie urzekają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety nie miałam tyle szczęścia w Polsce z bilansami i zawsze był pośpiech ponieważ zebranych było hurtem kilkanaście dzieciaczków. I stąd ta moja radość w poście. Człowiek potrafi się jednak cieszyć z drobiazgów;}.

      Usuń
  4. Oj niedobra jesteś. Jak mogłaś chcieć zabić własne dziecko? ;) A swoją drogą Twoja córka zostanie chyba jakimś politykiem lub dyplomatą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasieńko mamy takie same podejrzenia, oby tylko dobrą partię wybrała;}}}. Jeżeli chodzi o szczepienia to mogę zostać tą niedobrą mamusią. Trudno jakieś koszty muszę ponieść;}

      Usuń
  5. Ja nie narzekam.Norwegia to moje miejsce na ziemi.Tu nikt mnie nie obgada,ze w pizamce i bez makijazu rano do sklepu ide i nie opierdoli,ze za dlugo ogladam jogurt.Obco i nieprzyjemnie czuje sie w Polsce a kazdy wyjazd til hjemlandet (tydzien,raz w roku wliczajac 2 dni drogi w jedna strone) odchorowywuje kilka tygodni.Wlasnie dochodze do siebie po tygodniowym pobycie w Polsce i chyba pojade sobie na polnoc bo mnie wciaz nerwy szarpia:)
    God helg!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie te piżamki, brak makijażu i luzik bardzo mi się spodobał. Polubiłam tą powolność i stoicki spokój przy załatwianiu różnych spraw. Nie ma ciśnienia. niepotrzebnych nerwów. Ludzie się miło uśmiechają i to jest super ponieważ jeśli nawet coś nie jest po naszej myśli to głupio rzucać opeery do kogoś z uśmiechem na paszczy;}}. Ostatnio na finnie płatnym i darmowym szukałam pewnego klamota który sobie ubzdurałam i tylko Norwegowie wydają za darmo, Polak na starym gracie chce zarobić. Oj temat rzeka;}}

      Usuń
  6. To usłyszałaś od dziecia swego :) Jakby mi tak młody powiedział, to chyba bym padła :) Ja też miło kojarzę nasze wizyty kontrolne i szczepienne u nas w ośrodku. I zawsze coś pogadamy z lekarką i jakieś lizaki dzieci dostaną, to fajnie jak czujesz, że ktoś Cię wysłucha, bo w końcu od tego są, żeby wysłuchać i wszystkie obawy rodzica w sprawie jego dziecka brać pod uwagę i sprawdzić, a nie: następny proszę, a później nie daj Bóg coś by dziecku było, to by powiedziała, że matka nic nie zgłaszała...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj potrafi moja lalunia dać komentarz, taki od serca, co by rodziców zabolało;}}} . W pewnym momencie już nam zabrakło weny twórczej co jeszcze mamy obgadać z pielęgniarką, a ona czekała na nasze niepokoje . Najfajniejsze jest to że za drzwiami nie czekają mamy z maluchami patrząc na zegarek. Każde dziecko jest umawiane w dużych odstępach czasu Niby prozaiczna wizyta a jak cieszy takie podejście;}}

      Usuń
  7. Dobra służba zdrowia to bardzo ważna sprawa. Ja spędziłam dziś pół dnia chodząc z mężem po lekarzach (ma skręconą nogę) i w końcu musieliśmy sobie prywatnie kupić ortezę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co mam miłe doświadczenia ze służbą zdrowia, choć wiem że nie wszystko jest tak kolorowe jak pozwoliłam sobie opisać w poście;}. Życzę szybkiego odzyskania formy Twojemu mężowi;}

      Usuń
  8. Narzekają? Jacyś dziwni są. :P
    My uwielbiamy Norwegię!
    Moja sąsiadka pojechała ostatnio na dwutygodniową wycieczkę po Norwegi i stwierdziła, że się w niej zakochała, w ludziach, w klimacie, we wszystkim. Już zapowiedziała, że będzie tam jeździć przynajmniej raz w roku. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj dziwni, dziwni;}}}}. Co ja będę się rozwodzić nad tym, to po prostu trzeba chcieć;}

      Usuń
  9. Czolem Zolicha, Polacy chyba tak mają, że narzekaja. Włącz jakies polskie kanały, to biadolenia nie ma końca. Daj komuś komplement, typu, ale świetna sukienka, to pewnie odpowie Ci zamiast krotkiego "dzięki", "ee, tam, taka stara".
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joaśko ponieważ trzeba być czujnym. Nigdy nie wiadomo czy za komplementem nie stoi jakaś złośliwa myśl;}}}

      Usuń
  10. A ja ostatnio o Norwegii czytam więcej z racji tego, ze bliska mi osoba chce tam wyjechać na stałe ... i już chce ją chętnie tam odwiedzić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że po pierwszej wizycie wywieziesz dużo fantastycznych wrażeń. Jest to troszkę surowy kraj pod względem wizualnym ale właśnie to jest w tym najciekawsze;}

      Usuń
  11. piękne zdjęcia - pozytywne
    www.puffa.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Marudzenie, narzekanie - chyba nic innego mnie tak nie denerwuje w drugim człowieku, nie ważne jakiej narodowości. Jestem tutaj po raz pierwszy - przyciągnęły mnie piękne zdjęcia. Norwegia to pierwszy kraj, który mi od razu przychodzi do głowy jeśli myślę o miejscu gdzie mogłabym mieszkać (innym niż tu i teraz) i gdzie najchętniej wybrałabym się na wakacje :) Zazdroszczę tych widoków, nastawienia i ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj Mada, cieszę się że wpadłaś. Norwegia wg mnie jest bardzo malownicza i można zawsze wyszperać jakieś ciekawe miejsce do zwiedzenia. Nigdy nie wiadomo gdzie poniosą Ciebie wakacyjne plany, kto wie może wpadniesz do Norge;}}. Pozdrawiam Cieplutko;}

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W naszych planów już od dawna ale zawsze jakoś (w sumie nie wiem dlaczego) wybieraliśmy inny kierunek. Może za rok się uda ... A do tego czasu będę wpadać tutaj po piękne krajobrazy uchwycone na zdjęciach :) Pozdrawiam :)

      Usuń