Moja Młodsza jest miłośniczką opadów, kałuż, chlapania się w błocie ale dziś zastrajkowała i stwierdziła że nie idzie do przedszkola ponieważ "deszczyk ją wkurza".
No więc zostałyśmy w chałupce dwie anty-deszczowe duszyczki. W nagrodę za moje pedagogiczne podejście do przedszkola zostałam wynagrodzona;}} hurra przestało padać. Nie czekałyśmy na zmianę aury i ruszyłyśmy na suchy spacer.
Czasami warto zgrzeszyć a przedszkole nie zająć nie ucieknie;}}}
Takie parasolowe okoliczności pogodowe mamy codziennie brrr
Biegiem na spacer póki nie pada;}}
Zieleń nie przypomina najładniejszej wiosennej zieleni...
Jedyne cwietki którym taka ilość deszczu nie przeszkadza
Na deser, gdyby komuś nie znudził się deszcz może się dodatkowo nacieszyć tą kropelkową fontanną;}}}
Życzę wszystkim dużo słońca a sobie podwójnie;}}
Nie będę Cię denerwować ale... u nas lepiej bez butelki wody z domu nie wychodzić. Ładne słoneczko, prawie wcale wiatru i chmurek. Nic tylko się opalać :) Pewnie i do Was zawita słoneczko :)
OdpowiedzUsuńKasiu gapię się w polską tv i skręcam się z zazdrości jaka piękna pogoda;}}. Mam nadzieje że ciepełko obudzi się i zawita też tutaj
UsuńMimo pogodowego kryzysu zdjęcia przepiękne! Aż miło pooglądać! U nas gorąco, ale to też nie fajnie bo nic się nie chce robić na taki upał... :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo dziękuję kobietko. Tutaj w deszczu człowiek niezłego rozpędu nabiera, żeby jak najszybciej czmychnąć z tej paskudy mokrej ;}}
UsuńNic nie mow- ja mam juz dosyc. Tydzien temu u mnie padal snieg. Dasz wiare - w czerwcu. Nawet tutejsi gorale mowia , ze cos sie z ta pogodaporobilo. Zmarzly mi dwie pelargonie, a chili w ciaz stoli na parapecie , bo boje sie ja wystawic na taras. Masakra jakas. Dzisiaj jak jechalam do pracy przedszosta bylo tylko 3,5 stopnia. Lato ? Zapomnij. Do tej pory tylko dwa razy siedzielismy na tarasie , bo albo leje albo wieje . Szczyty wciaz w sniegu. bedzie lepiej ? Stracilam nadzieje na piekne lato u nas. Dobrze, ze wakacje zaraz i bedzie mozna polezec na sloncu-ale nie w Norge. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńJa płaczę nad deszczem a u Ciebie to dopiero horror. Norwegowie twierdzą że już dawno nie było tak zimnej i deszczowej wiosny.
UsuńJa planowałam kwiaty na balkon ale chyba odpuszczę ponieważ wszystko gnije.Aniu już masz malutki kroczek do wakacji i czmychaj z tej zimnicy tam gdzie ciepło naładować akumulatorki. Pozdrawiam cieplutko
Słyszałam że w Oslo ma być ciepło więc się pakujemy i nawiedzamy Jadzie trollową;}}}}
UsuńDeszcz jednak bywa fajny. Kalosze, parasol i te sprawy nawet lubię, pod warunkiem, że jest w miarę ciepło :) Tak więc wiosną lub latem deszcz mi pasuje. Aaaa i jeszcze jedno - ogromnie podoba mi się ta fontanna kropelkowa na zdjęciu (ja to jestem maniak fontann i wodospadów haha :D ) Pozdrawiamy z Basią !
OdpowiedzUsuńJa też lubię wiosenny deszcz, parasole, kalosze ale ostatnio zdecydowanie za dużo tego szczęścia;}. Ja też lubię fontanny i na tą lubię pozerkać, ma swój klimat. Pozdrawiam Ciebie i Baśkę;}
OdpowiedzUsuńJa byłam w szoku jak mi teść ostatnio powiedział, że u Was nawet przymrozki się rano zdarzają. :/
OdpowiedzUsuńJedyne wyjście ciepłe skarpety i galoty;}}. Faktycznie temp nie rozpieszcza
Usuńa nas deszcz zaskoczył ostatnio podczas krakowskiej wyprawy .... na szczęście szybko się pojawił, więc i szybko zniknął ...
OdpowiedzUsuńa tym samym dodał smaczka spacerowi :)
Taki spontaniczny, chwilowy deszczyk ja też lubię ale nasz trwa już miesiąc, ale nie ma co grymasić, przecież kiedyś wylezie słoneczko;}}
UsuńU nas upał, ale ja bardzo chętnie odwiedziłabym Norwegię, te piękne krajobrazy i wspaniałe fiordy, nawet deszcz by mi nie przeszkadzał :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie krajobrazy są przepiękne i warto zobaczyć chociaż skrawek Norwegii.
UsuńPrzepiękne zdjęcia! Mimo, iż pogoda Was nie rozpieszcza...
OdpowiedzUsuńDziękuję;}. Mimo tego nieszczęścia pogodowego zawsze coś przyciągnie mój wzrok
Usuń