Święta, święta i po świętach. Szybko minęły nam te wolne dni. Naszej rodzince w tym roku nie grozi przejedzenie poświąteczne. Pogoda była wyjątkowo piękna wiec całe święta spędziliśmy spacerowo, nadrabialiśmy braki w wit D:}}. Dzieciaki były bardzo szczęśliwe gdyż wszystkie znalezione place zabaw były puste i całe dla nich. Z szukania zająca mogliśmy zrobić małe podchody ponieważ park był tylko dla nas bez ani jednego człowieczka i mieliśmy gwarancję ze prezenty znajda nasze dzieci. Bardzo czynne i sportowe święta mieliśmy, nie były gorsze od tych posiadówkowych przy stole z prawdopodobieństwem niestrawności:}}
Skoro pojawiła się ciuchcia to znaczy że zaczął się sezon turystyczny:}
Bryggen- tutaj można spotkać najwięcej turystów
Ależ aktywne były Wasze Święta :) nie musicie martwic się o zbędne dodatkowe kilogramy, bo na pewno Was one nie dopadły :)
OdpowiedzUsuńU na było ładnie do południa, potem ulewa jak cholera i burza!!!
Jestem zakochana w Twoich zdjęciach!
Bardzo się ciesze że podobają się Tobie moje zdjęcia:}. Od mężusia nasłucham się że nie ten kąt , światło. Nam kopa do spacerów dała przerwa od deszczu no i pojawiło się wyczekane słoneczko. Jak człowiekowi mało do szczęścia jest potrzebne:}}}
Usuń