W sobotę wyruszyliśmy na poszukiwanie kombinezonu dla Młodszej. Niestety nie mogę wejść do sklepu i kupić ciepłego, kolorowego, musi mieć dwa w jednym- być ciepły i wodoodporny- z naciskiem na wodoodporny.Chodzimy, wertujemy metki, sprawdzamy jaka jest przepuszczalność wody. Przy okazji moje dziecko jest na "nie" ponieważ kombinezon ma być różowy i koniec kropka.
Nie mamy łatwego zadania :}}. Skręcamy w kolejną alejkę kurtek i naszym trzem parom babskich oczu ukazują się dekoracje świąteczne. Wszystkie trzy ożyłyśmy w sekundę. Zimowe zakupy zeszły na plan dalszy, przecież zawsze znajdzie się coś co jest niezbędne na choinkę :}.
Z naszej kobiecej rodzinnej trójki ja jestem najbardziej zakręcona na punkcie świątecznych dekoracji i mogłabym ich kupować nieograniczoną ilość .Po chwilowych pianiach i wrzaskach wyszliśmy bez ciuchów i bez ...świątecznych cudeniek.
Drogie sklepy nie można tak klienta rozpraszać :}}}
Uwielbiam takie świąteczne dodatki!!
OdpowiedzUsuńZakochałam się z marszu we wszystkich!!! :D
Ale przeraża mnie też to, że tak szybko one się pojawiają :)
Święta tuż tuż jak widać na załączonym obrazku :)
Pomijając moje zachwyty nad wszystkimi świątecznymi pierdołkami uważam tak jak Ty że sklepy coraz szybciej próbują nas wprowadzić w ten szczególny nastrój, co czasami doprowadza do przesytu :}}
UsuńO rany, ale cudeńka! Przepiękne. To pochwal się jak udekorowałaś domek.
OdpowiedzUsuńU nas pewnie nie miałabyś problemu żeby dostać różowy kombinezon.
Kobietko z mieszkankiem jeszcze chwilkę poczekam, myślę że to trochę za szybko wprowadzać moją rodzinkę w klimat świąteczny. Do Wigilii obrzydłoby im to obwieszone mieszkanie :}}, ale jak zacznę szaleć obfocę moje cztery kąty i się pochwalę :}. Huuura wczoraj udało nam się dostać kombinezon taki jak sobie umyśliliśmy, no i najważniejsze jest różowy :}}}}
UsuńNo, to kombinezon już masz z głowy, teraz czas na Mikołaje ;) Ja przez te wszystkie moje lata nagromadzilam ich trochę. Dziewczyny rozmieszczają te Mikolaje po wszystkich kątach, półkach, szafkach, parapetach to znaczy tam gdzie się tylko da, ze potem niektore siedza zupelnie zapomniane w tych miejscach samego do lata.
OdpowiedzUsuńLubię ten klimat szaleństwa dekoracyjnego. Moje dziewczyny zapominają w całym tym przedświątecznym galimatiasie o prezentach. Nie ważne czy jest się dorosłym czy małym większość daję się porwać mikołajom, bombeczkom , lampkom i to jest super.
UsuńWyobraziłam sobie Twoje mikołaje siedzące gdzieś w kątku i nagle wyłaniające się :}}}
tak bym chciała robić zakupy do własnego fomu. o niczym innym nie marzę... tak mi źle że jeszcze nie jesteśmy na swoim. termin wyprowadzki niby coraz bliżej ale to jeszcze nie to
OdpowiedzUsuńZobaczysz- wytrzymasz :}. Pomyśl że po przeprowadzce Ty będziesz decydowała komu otworzyć drzwi i na jakich gości masz ochotę :}}} Buziaki
Usuń