Przecież brzydotę szeroko pojętą można spotkać wszędzie. W Norwegii też są bezrobotni i żerujący tylko na zasiłki- duża grupa to Norwegowie. Nie wiem kiedy pisząca tego posta była w swoim kraju ale polskie dziury na drogach to pikuś w w porównaniu z norweskimi dziurami.Tutaj też są ludzie którzy nie potrafią się uśmiechać i nie wiedzą co to empatia. Kolejki u lekarza- tutaj umawiając się do swojego można czekać na wizytę nawet miesiąc. Mogę tak długo porównywać.
Pokażę kilka maszkaronków które codziennie widzę ale nie powoduje to u mnie jakiś negatywnych emocji ;}}.
Codziennie mijam tą paskudę odprowadzając córkę do przedszkola
Tutaj następna atrakcja przy głównej ulicy
Filharmonia do której przyjeżdżają największe gwiazdy, brzydota tego budynku nie powoduję odwołania występów ;}}
Następna perełka ;}
Dziury w chodnikach i na drogach też można znaleźć - nie jest to tylko polska "specjalność" ;}}
Zdjęcie robiłam po przejeździe śmieciarek wiec efekt nie będzie taki jak powinien ale śmieci wokół pojemników to normalka. Poszukiwacze puszek robią niezły bajzel. Kilka razy musiałam za niego zapłacić.Kiedy mam tydzień sprzątania klatki schodowej muszę pilnować też pojemników . Za każde nie posprzątanie za panem puszkowym płacę 1500 koron [mniej więcej 700 zł ]. Mimo niemałej kary nie powoduje to mniejszej ilości bałaganu w mieście ;}
To tylko odrobinka tego brzydkiego co widzę codziennie. Z powodu mniej "wyjściowych" ulic nie wpadnę w depresję biorąc psychotropy ;}}.
Turystów nie zniechęca kilka potworków ponieważ potrafią zobaczyć ładne miejsca i cieszyć się nimi.
Na całym świecie jest brzydota -nie tylko w Polsce ale widocznie ta osoba jest tak smutna że widzi tylko to co nieatrakcyjne ,a szkoda. Jest tyle piękna ale trzeba szerzej otworzyć oczy ;}
No tak często nam się wydaje ,że gdzie tam to będzie lepiej, piekniej,,a przeciez wszystko zależy od nas...
OdpowiedzUsuńFajny post:):
Wydaje mi się że u ta osoba powinna zacząć od siebie, pozytywne myślenie i postrzeganie otoczenia bardzo by jej pomogło. Bardzo dziękuję, jakoś zabolało mnie to co przeczytałam i postanowiłam pokazać że wszędzie może być brzydko ;}
UsuńNie ma ani krajów ani miast idealnych, wszędzie znajdą się jakieś architektoniczne maszkary czy też problemy z socialem lub porządkiem. Samo życie.
OdpowiedzUsuńDokładnie- każdy kraj ma swoje paskudy ;}
UsuńDobrze to ujęłaś- ktoś, to widzi tylko brzydotę i negatywy musi być naprawdę nieszczęśliwy i smutny. Idealnie byłoby, żeby każdy potrafił zachować obiektywizm, ale o to chyba jednak trudno.
OdpowiedzUsuńA te norweskie perełki- świetne :) Czyli nie tylko my mamy takie atrakcje :)
Rozzłościła mnie baba. Przecież my mamy tyle ładnych miejsc w Polsce a ona się tego wstydzi. No cóż myślenia innego człowieka się nie zmieni ale tym postem sobie ulżyłam. Niezłe są te perełki ;}}}
UsuńAż się ciśnie na jęzor, aby tej Ktosiowej powiedzieć:
OdpowiedzUsuń"cudze chwalicie, swego nie znacie"
O! :) Tak mi się przypomniało :)
O! bardzo ładnie się Tobie przypomniało ;}. Może trzeba by było zrobić przegląd pięknych, polskich miejsc. Widocznie paniusia zatrzymała się na bardzo odległych czasach ;}}}
UsuńA ja kocham Polske za to, za co wiekszosc Polakow jej nie cierpi. Kocham ja za kolej, ktora ma cudowna historie. Piekne muzea kolejnictwa, wystawy, zabytkowe stacje... Kocham za bylejaki klimat. Dzieki ktoremu omijaja nas ciezkie kataklizmy tj. tajfuny, trzesienia ziemi. Moge wymieniac jeszcze, ale nie chce nikogo zanudzac.
OdpowiedzUsuńNie zanudzasz ;}. Podpisuję się pod tym co napisałaś. Nie wszystko co nie nasze jest lepsze:}
OdpowiedzUsuń