środa, 25 lutego 2015

Książkowa radość

 Ostatnio lubią nas wszelkie możliwe wirusy. W kolejce jest ospa która grasuje w przedszkolu i czekamy kiedy zawita do nas :}}}}. Po tych  plagach mam nadzieje na chwilę spokoju...
Miedzy  jedną chorobą drugą udało nas się wyjść  z chałupki miedzy ludzi :}}. Ja po tak długim siedzeniu w domu miałam braki książkowe więc z dziewczynami zawędrowałyśmy do biblioteki. Cieszę się że nie muszę ich jakoś specjalnie namawiać. Ja idę w swój kącik książkowy one w swój. Młodsza jest szczęśliwa ponieważ w dziale dziecięcym jest wygospodarowane miejsce dla dzieci bardziej ruchliwych ;}}. Niby nic wielkiego kilka materaców, , pluszane zwierzaki do siedzenia ale dla niej to atrakcja a dla mnie chwila na spokojny wybór książek.
W polskim dziale książkowym  jest marny wybór nowości ale wczoraj z wrażenia prawie regał ściskałam z radości. Wchodzę i co widzę dwie nowości patrzą na mnie ha ha - Moniki Jaruzelskiej. Po wszystkich kryminałach Chmielewskiej i Trylogii jest to super rarytas. 
Jak mało człowiekowi do szczęścia jest potrzebne ;}}}.


  To książki które dały tyle radości



 
  Wracając z biblioteki natknęłyśmy się bardzo ładne graffiti







 

11 komentarzy:

  1. Nas pomału wita wiosna :)
    Mam nadzieję, że tak już zostanie i razem z nią opuszczą i nas i Was wszystkie choróbska!!!
    A co do książek :)
    My byłyśmy wczoraj w bibliotece i wyszłyśmy z pokaźną ilością książek :)
    Buziaki :***

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas pogoda jest nieokreślona ale bardziej pasuje jesień ;}}}. Ja się faktycznie nadźwigałam aż dwie książki do uniesienia :}}}}. Pozdrawiam Czarnuszko

    OdpowiedzUsuń
  3. W Polsce tez grasuja chorobska i nikomu nie odpuszczaja. Jak zwykle Twoje zdjecia mnie powalily na kolana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że brak porządnej zimy powoduje wysyp chorób. No nic trzeba to przeżyć ;}}}

      Usuń
  4. Myślę ,że pani Monika ma co opisywac..na pewno ciekawe:):
    Kocham książki i ich czytanie:):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też kocham książki i nie wyobrażam sobie nie mieć ich pod ręką. Książkę M.J. zaczęłam czytać i rozpoczyna się ciekawie ;}

      Usuń
    2. czasu na czytanie więc życzę:):)

      Usuń
  5. U nas też wirus zamieszkał... Książki świetne - herbatka, kocyk i pełnia szczęścia :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda sprzyja takiemu lenistwu książkowemu ;}}. Pierwszą część przeczytałam i bardzo mi się podoba.

      Usuń
  6. Wow, ale czad- bardzo lubię graffiti.
    Monika Jaruzelska towarzyszyła mi podczas pobytu z Lilą w szpitalu- pochłonęłam te książki migiem, i miałam o czym pogadać z pielęgniarkami, bo też czytały :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie ładne graffiti też lubię, niezła dekoracja ;}. Pierwszą część książki pochłonęłam w jeden wieczór. Bardzo mi się podoba. Spodziewałam się ciężkiej lektury ale nie , fajnie , lekko jest napisana

      Usuń