Doktorek osłuchał, wymacał bolący brzuch i stwierdził że musimy iść na szybką kontrolę na chirurgię ponieważ on nie wie co jest, podejrzewa że może to być wyrostek.
Biegusiem dotarliśmy do szpitala i tam od początku osłuchiwanie , mierzenie temp,, zrobienie USG.
Bardzo podobało mi się podejście do dziecka-mierzenie temp, podanie syropu- to robiliśmy my, ponieważ dziecka nie można stresować. Pielęgniarka wychodziła i dawała nam czas na namowy do połknięcia lekarstwa czy zmierzenia temp.
Na dziecięcej chirurgii wylądowaliśmy po 23, a tam z marszu córka dostała lekką kolacje, my też.
Nie mieliśmy przy sobie piżam dla siebie i dla córki- nie ma problemu dostaliśmy piżamki, znalazł się także materac żebyśmy nie spali na krześle.
Rano nasz szkrab miał mieć pobieraną krew więc 2 godz przed dostała plasterek przeciwbólowy
Koniec końców wszystko skończyło się dobrze. Opisałam to tak dokładanie ponieważ nie raz byliśmy straszeni z mężem że w Norwegii leczy się tylko paracetamolem i woda.Teraz mogliśmy zweryfikować te informacje i nie podpisujemy się pod nimi.
Fachowa pomoc i podejście nie tylko do dziecka, ale i do rodzica.
OdpowiedzUsuńU nas ciągle to kuleje.
Zdrówka dla Małej :*
Bardzo mi się podobało że pobranie krwi czy inne konieczne zabiegi nie były na zasadzie szarpania dziecka w zabiegowym . Mała już tryska energią:}}
Usuńo leczeniu paracetamolem to w uk slyszalam
OdpowiedzUsuńjak jest w norwegii to nie wiem ale super podejscie
nie to co w polsce
Wiesz co Teresko każdy chyba musi przekonać się na własnej skórze jak to wszystko wygląda bo czasami wychodzą koszmarne historie że włos dęba staje:}}
Usuńoj staje
Usuńtroche nawojowalam z polska sluzba zdrowia
Ja też nie mam miłych wspomnień niestety
Usuńdlatego teraz lekarzy omijam szerokim lukiem
Usuń...i tego Tobie życzę żebyś mogła jak najdłużej omijać ich:}}}
OdpowiedzUsuńMimo, że tu w Polsce byłam ostatnio bardzo mile zaskoczona szpitalną opieką, to do takiego podejścia jak w Norwegii, wciąż nam wiele brakuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zdrówka życzę.
W Polsce po nieprzyjemnych doświadczeniach trafiłam na wspaniałą lekarkę u której czasami musiałyśmy pobyć w szpitalu. Każdemu życzę takiego lekarza:} Mam nadzieję że w Norwegii to nie był jeden przypadek na ileś i z biegiem czasu będę mogła to samo napisać. Pozdrawiam:}}}
OdpowiedzUsuńNo, to teraz możecie spokojnie wrócić do przerwanych wakacji :) zdrowia i słońca Wam życzę
OdpowiedzUsuńZdrowie wróciło do normy, słoneczka mamy duuuużo- czego chcieć więcej:}}}
OdpowiedzUsuń