Wyjątkowo obyło się bez trzęsienia ziemi która bluzka fajniejsza;}}.
Takie babskie przyjemności baaardzo lubię;}}
W Bergen w porównaniu do Polski jest mało sklepów. W centrum handlowym nie spędza się kilku godzin i nie wychodzi się z językiem do pasa, ale zawsze kupie to co zamierzałam.
Pokaże kilka miejsc gdzie lubimy z moja rodzinką zaglądać
| CUBUS- w tym sklepie lubi robić zakupy moja starsza Krasnalicha |
| Tutaj lubię robić zakupy ja |
| Tutaj też czasami wpadam |
| To jest sklep tylko z norweską odzieżą i butami |
| Nazwa tego centrum-duże- jakoś mi nie pasuje, przejście zajmuje 20min;}} |
| Moim zdaniem jest tu duży wybór trampek i kaloszy |
Ale Wy tam macie ładnie!:)
OdpowiedzUsuńSuper, że zakupy się udały :) ja ich nienawidzę:P:P:P